W dniu dzisiejszym, tj. 6 października 2011, po godzinie 21-wszej czasu w
Niemczech, rozpoczęła się operacja, w czasie której Mariusz otrzyma nowe
serduszko. Zabieg potrwa przeszło 12 godzin, następne 24 godziny będą bardzo
ważne dla niego.
7.10.2011r.
Operacja się udała... Mario jest w śpiączce, lekarze lekko się wahali rano,
kiedy go wybudzić. Wciaż są robione badania i pomiary, aby wszsytko dalej szło
dobrą grogą.. 24 godziny po operacji sa najważniejsze i zadecydują, co dalej
bedzie z Mariuszkiem.
Kilka minut po 16-stej odłaczono Mariusza od respiratora, oddycha samodzielnie i
serce bije samo. Bardzo cierpi, ale niestety to jest nieuniknione po tak
poważnej operacji. Kroczek do przodu zrobiony.
8.10.2011r.
Ciśnienie jest nieco za wysokie 170/70 ale lekarze już pracują nad tym by je
obniżyć , zmęczenie i ból oczywiście występuje ale jest to oczywista cześć
dochodzenia do pełnego zdrowia po przebytej operacji.
Informacje pochodzą z bloga: http://lightofhope.info/blog-pl.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz