Wszystko przemija,
wszystko jest w ruchu,
każda godzina jak garstka puchu.
I ty, człowieku, ciągle się zmieniasz,
rodzisz się, żyjesz, potem umierasz.
Gdzie jest sens,
gdzie jest cel,
jaki kres życia?
Boże - Ty to wiesz, więc mów,
Sensem jest miłość,
celem Ty - Panie.
Śmierć to nie nicość,
lecz zmartwychwstanie.
I po to człowiek został stworzony,
żeby przez życie mógł być zbawiony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz